Zapewne słyszałyście juz o OCM - jest to olejowe oczyszczanie twarzy , właśnie za pomocą różnych olejków, olei. przed samym stosowaniem OCM naoglądałam sie kilkunastu filmików i poczytałam sobie o tym najbardziej przeraziło nie to ze przy takim sposobie demakijażu wszystko co mamy w środku naszej skóry po prostu musi wydostać sie na zewnątrz i przy tym moga pojawic sie ( nie u każdego ) zmiany skórne .... ja sie bałam tego i powiedziałam sobie ze nie bd stosowac tego OCM ponieważ nie chce mieć niepotrzebnych mi krost. Ale gdy miałam sama resztke olejku rycynowego w domu i troche oliwki pomyślałam czemu nie ... spróbowałam i efekt był NIESAMOWITY .Skóra jest bardzo czysta , zero makijażu, zdrowa , promienna , czysta buźka a tak niewiele kosztuje . naprawde , jeżeli macie w domu jakies olejki pomieszajcie sobie je i przekonacie sie ze to co napisałam jest prawdą. Niestety ma to swoje negatywy, ja nie zauważyłam żadnych zmian skórnych , wręcz przeciwnie bardzo duzo pozytywów które wymieniłam powyżej ...
Mam nadzieje ze moja krótka wypowiedź przyda wam sie ..
Miłego dnia/wieczoru ,Pa pa ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz